BrudTech
Mycie dachów Mycie elewacji Mycie kostki brukowej
Z przyrodą się nie wygra ale można zapobiegać. Najlepszym rozwiązaniem jest odpowiednia podbudowa betonowa pod kostką brukową. Wtedy ograniczamy rozwój mchu, traw i chwastów od spodu. Dodatkowa zasypanie fug mączką granitową na pewno powstrzyma rozwój mchu na nowej kostce. Ale co zrobić na położonej już kostce brukowej? Jeśli kostka jest już położona musimy ograniczyć się do środków zaradczych. Przede wszystkim warto na bieżąco myć kostkę brukową. Pomoże to i spowolni rozwój mchu w fugach. Fugi kostki brukowej można zasypywać specjalnym płukanym kruszywem lub mączką granitową, które swoim składem nie stanowią pożywki dla mikroorganizmów. To rozwiązanie również wydłuży okres w jakim mech narośnie ponownie. Wiadomo, że jeśli w okolicy nie ma drogi asfaltowej, a na kostkę się nanosi piach z drogi. z pól lub nawiewają liście z lasu to niewiele wskóramy. Mamy dwa wybory.
Rozwiązanie problemu nr 1: Nic nie robić
Pierwszym wyborem jest pozostawienie fug bez zasypywania czymkolwiek. Mamy wtedy zdecydowanie lepszy odbiór wody opadowej, ponieważ zdecydowanie szybciej woda wsiąka miedzy kostkami. Dla inwestycji gdzie spady są źle wykonane albo szosa znajduje się wyżej niż poziom gruntu posesji ma to fundamentalne znaczenie. Na „puste” fugi można wykonać oprysk chemiczny środkiem przeciw chwastom i to rozwiązanie również pomoże spowolnić rozwój mchu i innych chwastów. Bieżące płukanie powinno wystarczyć.
Czy impregnować kostkę brukową? Jest to kosztowne rozwiązanie, szczególnie dla większych powierzchni, ponieważ cena dobrego impregnatu, który posiada gwarancje 2-3 letnia jest zbliżona do usługi czyszczenia kostki brukowej. Koszty ręcznego pomalowania kostki impregnatem również trzeba doliczyć. Impregnat należy nałożyć obficie nawet do 2 warstw. Z naszej praktyki wynika, że lepiej 2 razy umyć powierzchnię kostki ponieważ w ostatecznym rozrachunku wyjdzie taniej i będzie czyściej.
Rozwiązanie problemu nr 2: zasypać fugi
Drugim rozwiązaniem jest zasypać kostkę specjalnym kruszywem, którym może być m.in. płukany piasek z kwarcem lub mączka granitowa. Zaletą takiego rozwiązania jest, że ziarenka i zarodniki mchu i chwastów nie będą mieć tak łatwo żeby osiąść i zacząć porastać w fugach. Niektórzy inwestorzy lubią zasypane fugi, a inni wolą jak fuga jest odrobinę pusta – kwestia gustu. Nie rozpatrujemy tutaj sytuacji gdzie zasypuje się nowo położone fugi po to aby je unieruchomić. W omawianych sytuacjach kostki brukowe są już kilkuletnie i nie grozi im relokacja.
Jakie są wady zasypywania fug po czyszczeniu? Nic nie jest dane na zawsze. Piasek się przemieści a w jego miejsce osiądzie nowy zwykły, mech i chwasty i tak wyrosną. Także jest to rozwiązanie czasowe, przedłużające porost mchu. Bieżące płukanie kostki brukowej tylko przyspieszy wypłukiwanie „dobrego” kruszywa. Metoda ta generuje również koszty (transport, czas dystrybucji „dobrego” piasku po fugach). Podczas zakupu piasku musimy mieć kontrolę nad jakością surowca, ponieważ zmineralizowany piasek może odbarwić kostkę brukową.
Co wybrać? Decyzja należy do inwestora. Można ponieść dodatkowe koszty (zasypka, impregnacja) i próbować spowalniać co nieuniknione albo zaoszczędzone pieniądze przeznaczyć na ponowne wykonanie czyszczenie kostki brukowej za kilka lat.
Mycie dachów Mycie elewacji Mycie kostki brukowej
@ 2012 - 2022 Wszystkie prawa do zdjęć i treści są zastrzeżone-przez Brudtech